Biografia
50-letni eurodeputowany Filip Adwent, który do Parlamentu
Europejskiego wszedł z listy Ligi Polskich Rodzin na Podkarpaciu, urodził się w Strasburgu we Francji. Tam też spędził 40 lat życia.
- Rodzina ze strony matki wyjechała za chlebem. Z kolei rodzina ze strony ojca,
wojskowa, walczyła z bronią w ręku o wolność Polski i po wojnie została na
Zachodzie - powiedział Adwent.
W Strasburgu, gdzie jego matka pracowała m.in. w Radzie Europy, skończył studia
medyczne. Potem pracował jako lekarz anestezjolog we francuskich szpitalach.
W przygotowanym na użytek kampanii do PE życiorysie napisał, że w związku z tym
"doskonale zna tamtejszą mentalność i rzeczywistość gospodarczo-polityczną".
Od wprowadzenia w Polsce stanu wojennego przez 15 lat organizował pomoc
humanitarną, która trafiała do Jarosławia, Rzeszowa i Przemyśla. W 1995 r.
minister zdrowia przyznał mu za to odznaczenie "Za Zasługi dla Ochrony Zdrowia".
Do Polski wrócił w 1996 roku, zamieszkał w Grodzisku Mazowieckim.
Jest autorem kilku książek. Napisał m.in. "Wyprzedaż polskiej ziemi" i "Dlaczego
Unia Europejska jest zgubą dla Polski". Posługuje się pięcioma językami:
polskim, francuskim, angielskim, niemieckim i rosyjskim.
Żonaty. Ma dwie córki w wieku 18 i 16 lat oraz 14 - letniego syna.
Pytany co zamierza robić w PE odpowiada: - Przede wszystkim chcę mówić prawdę o
Polsce i Polakach. Na Zachodzie często jesteśmy przedstawiani niezgodnie z
rzeczywistością, np. jako ci, którzy wypędzili Niemców.
Nie jest członkiem LPR.
618 KB (kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)
|
621 KB (kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)
|
Pan Filip po raz pierwszy
w biurze w Brukseli: "Trzeba zacząć od umieszczenia na honorowym miejscu
wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej, który poświęciliśmy na Jasnej Górze
podczas specjalnej Mszy Świętej dla Posłów do Parlamentu Europejskiego w
Kaplicy Jasnogórskiej" |
Wywiad:
Parlamentarzyści Parlamentu Europejskiego - LPR (11.07.2004)
(MP3 - 10 MB)
ZOBACZ:
Materiały z okresu kampanii
wyborczej
Copyright ©
Fundacja Pomocy Antyk |