powrót
Europosłowie na przesłuchaniu
Czy poprą Bronisława Geremka, czy będą działać w "ugrupowaniu Polska”,
czyli…
Na
spotkaniu Rady Miasta Rzeszowa z europosłami Mieczysławem Janowskim i
Filipem Adwentem prezydent Tadeusz Ferenc kilkakrotnie dziękował za liczną
obecność… dziennikarzom. Być może była to aluzja do kiepskiej frekwencji
radnych: przyszło ich zaledwie ośmiu. Była natomiast grupa samorządowców,
m.in. prezydent bądź wiceprezydent Przemyśla, Krosna i Mielca.
Stanisława
Bęben, dyrektor Wydziału Promocji i Pozyskiwania Funduszy Urzędu Miasta
Rzeszowa, przedstawiła 10 projektów, o których dofinansowanie z funduszy
unijnych stara się Rzeszów.
Zrobimy, co możemy
Samorządowców, nie tylko rzeszowskich, najbardziej interesowało, na jaką
pomoc w realizacji swych projektów mogą liczyć ze strony europosłów.
- Tam, gdzie będzie to możliwe, będziemy się starali je wspierać -
zadeklarował M. Janowski.
F. Adwent poinformował, że w najbliższym czasie zacznie zbierać
skondensowane informacje o zakładach pracy w naszym regionie, ich sytuacji i
potrzebach. - Jeżeli ktoś w Brukseli czy Strasburgu będzie szukał możliwości
współpracy zakładami określonej kategorii, to będziemy mogli pośredniczyć w
tych kontaktach.
Adwent: - Nie poprę Geremka
Przewodniczącą Rady Miasta Elżbietę Dzierżak interesowało, w jakich
komisjach i frakcjach będą działać europosłowie. Co do komisji, Adwent i
Janowski byli zgodni. Obaj chcą np. działać w komisji rozwoju regionalnego.
Co do frakcji, Janowski chce przynależeć do Unii na rzecz Europy Narodów,
Adwent - do frakcji "ludzi, którzy są przeciwni federalizacji Europy”.
Radna Maria Korczowska z UW zaapelowała, by europosłowie - wznosząc się
ponad podziały polityczne - poparli kandydaturę prof. Bronisława Geremka na
przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Adwent zdecydowanie wykluczył
taką możliwość. - Jestem konsekwentny - tłumaczył. - Skoro uważam, że
Bronisław Geremek działa na szkodę Polski, to nie będę na niego głosował.
Ta odpowiedź wzbudziła szmer dezaprobaty wśród radnych. Jeden z nich
stwierdził, że potrzebne jest pokazanie zwartości polskich
parlamentarzystów. Adwent pozostał przy swoim zdaniu.
Bardziej skłonny do kompromisu był Janowski. - Z informacji, które posiadam,
wynika, że pan poseł Geremek nie ma szans, ale jeśliby miał, to czemu nie? -
stwierdził.
Nie będzie "ugrupowania Polska”
Radny
Zdzisław Daraż pytał posła Adwenta, czy jego kandydowanie do PE oznacza, iż
zmienił poglądy, które wyraził w książce "Unia Europejska jest zgubą dla
Polski”. - Podtrzymuję ten pogląd - stwierdził Adwent. - Ale skoro płacimy
Unii składkę, to trzeba ściągnąć jak najwięcej pieniędzy z powrotem.
Prezydent Tadeusz Ferenc pytał, czy europosłowie "zamierzają działać jako
ugrupowanie Polska”. - Nie ma możliwości, aby w Parlamencie Europejskim
konstytuowały się grupy polityczne związane z jednym państwem - przypomniał
Adwent. - Mogą być spotkania nieformalne posłów i będziemy do nich dążyli -
zapewnił Janowski.
Były senator zwrócił też uwagę, że nie uchwalono jeszcze ustawy o
wykonywaniu mandatu posła do PE. Taka ustawa jest, jego zdaniem, konieczna,
gdyż "europosłowie muszą otrzymywać informacje, co rząd RP myśli o różnych
sprawach”. - Jeśli ustawy nie ma, to nie będziemy otrzymywać od rządu
żadnych materiałów? Jak w takich warunkach możliwe jest reprezentowanie
polskich interesów?
Człowiek znikąd?
Pytania z
sali zadawano przede wszystkim Adwentowi, bowiem, jak stwierdzono, Janowski
jest znany i ceniony. - Chciałbym usłyszeć, jak pan widzi swoją rolę w PE? -
pytał wiceprezydent Przemyśla. - Główna sprawa to przedstawianie interesów
Polski, a później Podkarpacia. Będę pracował tyle ile mogę, żeby zrobić
wszystko co można. Nie będę składał obietnic. Mam dobrą wolę, poczekajcie na
owoce - tłumaczył Adwent.
Dziennikarze pytali, nie bez złośliwości, czy wie, jaki jest główny problem
gminy Boguchwała lub jak rozumie pojęcie patriotyzmu.
Jeden z radnych nazwał Adwenta "człowiekiem znikąd”. - To ciekawe, że tylu
ludzi głosowało na człowieka znikąd - odparował europoseł.
JAROMIR
KWIATKOWSKI
j.kwiatkowski@gcnowiny.pl
12. Lipca 2004 04:00
źródło:
http://www.gcnowiny.pl/
powrót
Copyright © Fundacja Pomocy Antyk
|